Odwiedza nas 4 gości oraz 0 użytkowników.
W niedzielę 27 października 2013r.
odwiedził naszą parafię O. Robert Skup- misjonarz Klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej w Kędzierzynie – Koźlu.
O. Robert Skup
Ks. Proboszcz Jan Palus odprawił dzisiejszą Mszę św. o godz. 11.00, a O. Robert Skup wygłosił Słowo Boże, kilkakrotnie przywołując w swym kazaniu słowa Papieża Franciszka m.in.… „Wiara jest darem i aktem, który dotyka nas osobiście, ale Bóg wzywa nas do przeżywania naszej wiary wspólnie jako rodzina i jako Kościół…” oraz ,, ... w Kościele każdy z nas znajduje wszystko, co niezbędne, by wierzyć, żyć po chrześcijańsku, stać się świętym, iść do przodu w każdym miejscu i każdej epoce. W Kościele możemy słuchać Słowa Bożego, pewni, że jest to przesłanie dane nam od Pana Boga. W Kościele możemy spotykać Pana w sakramentach, a one są otwartymi oknami, przez które dociera do nas światło Boga, są strumieniami, z których możemy zaczerpnąć życia Bożego. ...” O. Robert w swoim kazaniu przybliżył wiernym również historię powstania Zgromadzenia, jego rozwój oraz misjonarską posługę Misjonarzy Oblatów.
Przyjechał on do naszej parafii również po to , aby złożyć podziękowanie za dary, które jak co roku, parafianie ofiarowali misjonarzom z Kędzierzyna-Koźla.
Powstanie i początkowy rozwój Zgromadzenia Zgromadzenie zostało założone przez św. Eugeniusza de Mazenoda, późniejszego biskupa Marsylii, 25 stycznia 1816 roku w Aix (Prowansja). Na początku znalazł on 4 ochotników, którzy podzielali jego zapał i chcieli poświęcić się odnowie spustoszonego przez Rewolucję Francuską Kościoła. Ta wspólnota księży nosiła pierwotnie nazwę "Misjonarzy Prowansji". Poświęcali się oni przede wszystkim odnowie moralnej ludu francuskiego poprzez głoszenie rekolekcji i misji świętych. W 1823 roku, po nominacji stryja św. Eugeniusza na biskupa, Eugeniusz zostaje mianowany wikariuszem generalnym w Marsylii. w 1825 roku o. Eugeniusz zaczął starać się o papieskie zatwierdzenie Zgromadzenia i uzyskał je 17 lutego 1826 roku. Papież Leon XII zatwierdził Zgromadzenie pod nazwą "Misjonarze Oblaci Najświętszej i Niepokalanej Panny Maryi". Zgromadzenie liczyło wtedy zaledwie 20 oblatów i 8 nowicjuszy skupionych w 4 domach zakonnych. W dniu śmierci świętego Eugeniusza de Mazenoda założone przez niego Zgromadzenie liczyło 414 członków i miało placówki w Europie, w Ameryce Północnej i Środkowej, w Azji i w Afryce. Po śmierci o. Założyciela oblaci rozszerzyli swoją działalność misyjną na pozostałe kontynenty, tzn. na Australię, Oceanię i Amerykę Południową. Pierwsze misje Kanada Stany Zjednoczone Ameryka Łacińska Afryka Azja |
Kontynent i rok przybycia oblatów |
||||
Europa |
Azja |
Afryka |
Ameryka Pł. i Pd. |
|
|
|
|
|
Źródło: Strona internetowa Misjonarzy Oblatów w Kędzierzynie –Koźlu.
INAUGURACJA ODRESTAUROWANYCH ORGANÓW
FIRMY Carl Berschdorf z Nysy
W niedzielę – 13 października 2013 roku w czasie Mszy Św. o godz. 11.00 – w ROCZNICĘ POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA odbyła się w naszej parafii uroczystość poświęcenia wyremontowanych organów oraz inauguracyjny koncert w wykonaniu organisty p. Bogdana Stępnia.
Aktu poświęcenia dokonał Biskup Jan Wieczorek
13 października br. w czasie Mszy św. o godz. 11.00 w ROCZNICĘ POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA odbyła się uroczystość poświęcenia wyremontowanych organów oraz inauguracyjny koncert w wykonaniu organisty p. Bogdana Stępnia.
Poświęcenia dokonał bp Jan Wieczorek, który przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej wraz z ks. Zbigniewem Lachowiczem oraz ks. Janem Palusem. Ksiądz bp wygłosił również kazanie, w którym wyraził wdzięczność za trud podjętego remontu organów. Podkreślił, również to, że organy nie wyręczą wiernych w śpiewie, ale mają towarzyszyć i być pomocą w godnym przeżywaniu liturgii. Obecny na Mszy Św. był również ks. Norbert Wons z parafii Dziewkowice.
Mszę Św. uświetniała obecność służby liturgicznej, pocztów sztandarowych, śpiew chóru parafialnego oraz gra orkiestry, a po uroczystej sumie, na placu przed kościołem bp Jan Wieczorek wraz z ks. proboszczem oraz parafianie i goście wysłuchali koncertu naszej orkiestry parafialnej pod przewodnictwem kapelmistrza p. Bernarda Palus.
Informacje o organach
Organy wykonane przez organomistrza Haasa z Baborowa, zostały sprowadzone do naszego kościoła w 1851 roku. Wcześniej znajdowały się one w kościele parafialnym w Ujeździe. Obecne organy Firmy Carl Berschdorf z Nysy (Neisse) o trakturze pneumatycznej, wiatrownicach w systemie upustowym, zostały zbudowane w roku 1938. Najprawdopodobniej umieszczono je w szafie pierwszego instrumentu. Organy posiadają 16 brzmiących rejestrów, dwie klawiatury oraz pedał, 3 połączenia, 1 wolną kombinację, 2 nożne włączniki "Tutti" i "Tremolo", wałek "Crescendo". Estetyka brzemienia mieści się w założeniach okresu tzw. "Orgelbewegung".
Kapitalny remont organów w naszym kościele trwał od kwietnia do września 2013 roku, a został wykonany przez Firmę ORGANOMISTRZOSTWO PIANINA I ORGANY- A.d. 1938 Gerhard * Jan * Damian Wyleżol z Zabrza.
Koncert organowy
Podczas uroczystości poświęcenia została przeprowadzona prezentacja organów. Charakterystykę utworów przedstawił Ks. dr Franciszek Koenig.
BOGDAN STĘPIEŃ
Absolwent Archidiecezjalnego Studium Organistowskiego w Łodzi (2001), Instytutu Muzykologii KUL w klasie organów specjalnych dr Jadwigi Kowalskiej (2006) oraz studiów I stopnia Akademii Muzycznej im. K. Lipińskiego we Wrocławiu, w klasie organów dra hab. Piotra Rojka (2013). Uczestnik wielu kursów interpretacji muzyki organowej.
Od października 2006 r. główny organista katedry pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach. Członek Diecezjalnej Komisji Odbioru Organów oraz wykładowca Studium Muzyki Kościelnej i Diecezjalnej Szkoły Organistowskiej II stopnia w Gliwicach. Współpracuje z Chórem Katedralnym, z gliwickimi chórami połączonymi oraz z Polską Federacją Pueri Cantores. Członek Stowarzyszenia Polskich Muzyków Kościelnych oraz członek redakcji nowego Chorału do modlitewnika i śpiewnika „Droga do nieba”. Autor wielu publikowanych w różnych źródłach opracowań harmonicznych. Opracował autorski zbiór: Psallite Domino Sapienter.
Poniszowice, 13.10.2013 r.
Bogdan Stępień – organy
Program:
Johann Sebastian BACH (1685-1750) -Toccata i fuga d-moll BWV 565
Georg BÖHM (1661-1733) - Preludium chorałowe „Vater unser im Himmelreich”
Gordon YOUNG (1919-1998) -Preludium w stylu klasycznym z Suity Katedralnej
MONETA PAMIĄTKOWA
Moneta pamiątkowa została zamówiona w Mennicy Górnoślaskiej przez ks. proboszcza naszej parafii z okazji poświęcenia odrestaurowanych organów.
PODZIĘKOWANIE
KSIĘDZA PROBOSZCZA
Składam serdeczne podziękowanie Wszystkim Parafianom, którzy złożyli ofiarę na remont naszych organów. Bóg zapłać za każdą pomoc i ofiarność. Niech teraz w naszym, zabytkowym kościele parafialnym ten cenny, w pełni wartościowy, o wspaniałym brzmieniu instrument podnosi do Boga naszą modlitwę i śpiew. Szczęść Boże!
Ks. Jan Palus
Za wszystkie dary dziękujemy Ci Panie..
Uroczystość dziękczynienia za plony ma swoją długą tradycję. Człowiek od najdawniejszych czasów dziękował i składał ofiary za plony ziemi.
W psalmach Dawida mamy poetycki wyraz postawy dziękczynienia za urodzaje:
„Nawiedziłeś i nawodniłeś ziemię, wzbogaciłeś ją obficie;
Przygotowałeś nam zboże i tak uprawiłeś ziemię;
Nawodniłeś jej bruzdy, wyrównałeś jej skiby,
Spulchniłeś ją deszczami i pobłogosławiłeś plonom
Rok uwieńczyłeś swoimi dobrami,
Tam gdzie przejdziesz wzbudzasz urodzaje..” (Ps 65).
W niedzielę 6 października 2013 r. podczas uroczystej sumy o godz. 11.00 , nasza wspólnota parafialna dziękowała Panu Bogu za tegoroczne plony. W tym roku to parafianie ze Słupska przygotowali piękną Koronę Dożynkową, a starostowie Państwo Anioł oraz p. Kornelia Lindner i p. Andrzej Szołtysik złożyli w ofierze bochen chleba jako dziękczynienie za tegoroczne zbiory. Eucharystii przewodniczył ks. proboszcz Jan Palus. Mszę Św. uświetniała obecność służby liturgicznej, pocztów sztandarowych oraz gra orkiestry parafialnej, a po uroczystej sumie wierni wysłuchali koncertu naszej orkiestry.
Dziękować za chleb powszedni to także szanować go, zwłaszcza w kraju, w którym – jak pisał Norwid – kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez ucałowanie dla darów nieba… Czy czasem nie trzeba dodać – tęskno mi, Panie do takiego kraju. Oby nikomu nie zabrakło chleba z tegorocznych zbiorów!
NABOŻEŃSTWA RÓŻAŃCOWE
Nadszedł miesiąc październik-czyli czas modlitw różańcowych.
Jak co roku w naszym kościele są celebrowane nabożeństwa różańcowe
codzienne o godz. 17:30.
Różaniec to modlitwa poświęcona Matce Bożej.
Warto więc przypomnieć historię tej modlitwy.
Różaniec jest jedną z najbardziej popularnych modlitw na świecie. Znany jest – jeśli idzie o formę – od bardzo dawna w religiach Dalekiego Wschodu, w prawosławiu i oczywiście w katolicyzmie. Zwyczaj odmawiania różańców sięga czasów przed narodzeniem Chrystusa. W 1849 r. odkryto wśród ruin starożytnej Niniwy w ręku niewiasty coś w rodzaju różańca. Posążek pochodził z VIII, a może nawet IX w. przed Chrystusem. „Różańce” stosowali powszechnie w Indiach wyznawcy Wisznu i Siwy, także wyznawcy Buddy, lamowie w Tybecie, a nawet mahometanie w Syrii i północnej Afryce.
Różaniec miał też różne formy. W Chinach np. były nim sznury z węzłami (tzw. sznury mnemotechniczne). Podobną formę miały sznury bramińskie. Najstarsza wzmianka o nich pochodzi z II w. po Chrystusie (księga Athararedd). Różaniec indyjskich siwaitów (czcicieli Siwy) miał formę sznurków z nanizanymi perełkami owocu aksza i składał się z 32, 64, 84 lub 108 paciorków. Podobne różańce mieli i mają dotąd mnisi buddyjscy. Różańce te ułatwiały modlitwę, zwłaszcza gdy pewne formuły stale się powtarzały. Czytamy o pierwszych pustelnikach, że wyznaczali sobie do codziennego odmawiania po 100 i więcej Ojcze nasz czy innych pacierzy.
Sozomenos i Palladiusz (w. V) podają, że pierwsi chrześcijanie dla łatwiejszego zapamiętania ilości wyznaczonych sobie pacierzy liczyli je na palcach, potem posługiwali się kamykami. Tak czynił św. Paweł Pustelnik, który na 300 kamykach liczył 300 Ojcze nasz. Metodę udoskonalono, posługując się sznurkami z węzłami lub sznurkami z nanizanymi na nich pętelkami czy kawałkami drewna. Taki różaniec miał posiadać św. Pachomiusz (+ 346) i św. Benedykt z Nursji (+ 547). W grobie św. Gertrudy z Nivelles (+ 658) znaleziono sznurek z nawleczonymi kulkami. Byłby to więc najstarszy chrześcijański znaleziony różaniec. Najdawniejszy z zachowanych różańców pochodzi jednak dopiero z XIII w. Znaleziono jego rzeźbę na nagrobku Gerarda, rycerza zakonu templariuszy (+ 1273). Sznur przedstawia 158 nanizanych na nim paciorków. Około roku 1500 pojawiają się różańce, na które składają się paciorki ułożone w dziesiątki.
Modlitwą najwcześniej i najpowszechniej odmawianą była Modlitwa Pańska. Kiedy powstały zakony, reguła zobowiązywała kapłanów do codziennego odmawiania 150 psalmów. Braci zakonnych natomiast zobowiązywano do odmawiania 150 Ojcze nasz. Dlatego tak ułożone modlitwy nazywano Psałterzem braci. Tak było u benedyktynów jeszcze w XI, u templariuszy – w XII, a nawet w XIII wieku.
Od XII w. rozpowszechnił się w Kościele zwyczaj odmawiania Pozdrowienia Anielskiego. Wprowadzono je najpierw w formie antyfony do oficjum o Najświętszej Maryi Pannie w wieku XI, w tym samym czasie w modlitwie Anioł Pański, wreszcie jako odrębną modlitwę, powtarzaną wiele razy. Składała się ona początkowo jedynie ze słów anioła Gabriela: „Zdrowaś, Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami” (Łk 1, 28). Potem zaczęto dodawać słowa, wypowiedziane do Maryi przez św. Elżbietę: „I błogosławiony owoc żywota Twojego” (Łk 1, 42). Tak było aż do wieku XII. Potem zaczęto dodawać słowa następne: „…Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen”. Od XV w. ta forma przyjęła się już powszechnie w Kościele na Zachodzie. Zatwierdził ją św. Pius V w 1566 r., a w 1568 r. wprowadził ją do brewiarza.
Ze średniowiecza pochodzi zwyczaj częstego powtarzania Pozdrowienia Anielskiego. Pustelnik Aybert z Hennegau (+ 1140) miał zwyczaj codziennie odmawiać je 150 razy. Za każdym razem przyklękał, a na końcu padał na twarz. Różaniec w postaci wielokrotnego odmawiania Pozdrowienia Anielskiego upowszechniał św. Dominik Guzman, założyciel Zakonu Kaznodziejskiego (dominikanów), dlatego nazywa się go ojcem różańca do Najświętszej Maryi Panny.
Nie jest to jednak ścisłe. Różaniec bowiem w obecnej formie ustalił się dopiero w XV w. dzięki innemu dominikaninowi, bł. Alanusowi a la Roche (van den Clip), który żył w latach 1428-1475. On ustalił nazwę „Psałterz Maryi”, jak też i liczbę 150 Zdrowaś, które podzielił na dekady (dziesiątki), każda przeplatana Modlitwą Pańską. On też założył pierwsze bractwo różańcowe w Douai w 1470 r. W 1464 r. ukazała mu się Maryja. Poleciła mu propagować w swym imieniu różaniec i zakładać bractwa różańcowe.
Przekazała mu również 15 obietnic dla tych, którzy będą odmawiać różaniec:
Niemniej żarliwie nową formę modlitwy wprowadzali dominikanie: Michał Francois, a przede wszystkim Jakub Spranger (w. XV). Dzięki nim, jak też dzięki poparciu wielu zakonów i hierarchów, modlitwa różańcowa stała się własnością całego Kościoła łacińskiego w wieku XVI, a bractwa różańcowe spotykamy we wszystkich krajach, gdzie tylko dominikanie mieli swoje placówki.
Z wolna zaczęto także wprowadzać do różańca tajemnice ku rozważaniu życia Chrystusa Pana i Maryi. W XVI w. ustalono ostatecznie 15 tajemnic i podzielono je na 5 radosnych, 5 bolesnych i 5 chwalebnych. Bulle papieskie, począwszy od papieża Sykstusa IV (+ 1484), wspominają o różańcu złożonym jedynie z 15 Ojcze nasz i 150 Zdrowaś. Dopiero bulla św. Piusa V z 17 marca 1569 r. po raz pierwszy zwraca uwagę, że rozważanie tajemnic z życia Pana Jezusa jest warunkiem koniecznym dla utrzymania odpustów. Ten zwyczaj utrwalił się szczególnie po zwycięstwie w bitwie pod Lepanto 7 października 1571 r., po której Pius V wprowadził święto Matki Bożej Różańcowej.
Obok różańca „dominikańskiego” zaczęły pojawiać się przeróżne koronki. Szczególną sławę zdobyły sobie koronki zakonu serwitów i franciszkanów ku czci 7 Boleści i 7 Radości Najświętszej Maryi Panny. Bardzo je propagowali bernardyni, a w Polsce bł. Władysław z Gielniowa (1440-1505).
Modlitwę różańcową popularyzowali liczni święci. Św. Stanisław Kostka (+ 1568) prosił, by przy śmierci dano mu do rąk różaniec, bo to najmilsza pamiątka od niebieskiej Matki. Św. Teresa z Avila (+ 1582) jako siedmioletnia dziewczynka z bratem wyszukiwała w ogrodzie ustronie, gdzie odmawiała z nim różaniec. Św. Karol Boromeusz (+ 1584) był jednym z najżarliwszych propagatorów bractw różańcowych. Św. Filip Nereusz (+ 1595) nawet w nocy nie rozstawał się ze swoim różańcem. Św. Franciszek Salezy (+ 1622) i św. Joanna de Chantal (+ 1541) ślubem zobowiązali się do codziennego odmawiania różańca. Św. Józef Kalasanty (+ 1648), św. Jan de la Salle (+ 1719) i św. Jan Bosko (+ 1888) wprowadzili codzienne odmawianie cząstki różańca świętego nie tylko w swoich rodzinach zakonnych, ale także wśród wychowanków. Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort nosił przy sobie stale u pasa duży różaniec, podobnie św. Alfons Liguori (+ 1787).
Najwięcej do rozpowszechnienia modlitwy różańcowej w Kościele przyczynili się jednak papieże. Wśród nich pierwsze miejsce ma papież Klemens VIII (+ 1605), który wydał 19 bulli zachęcających wiernych do odmawiania tej modlitwy, oraz papież Leon XIII. W latach 1883-1898 wydał on aż 12 urzędowych pism odnośnie różańca świętego. Można je nazwać encyklopedią różańcową. Łącznie w całym swoim pontyfikacie zostawił on 22 oficjalne dokumenty dotyczące różańca. On też wprowadził nabożeństwa różańcowe w październiku. Pius XI i Pius XII codziennie ze swoimi domownikami odmawiali różaniec. Pius XI wydał osobny dokument O Różańcu Najświętszej Maryi Panny (z 29 września 1937 r.). Papieże Jan XXIII, Paweł VI i Jan Paweł II niejeden raz w swoich publicznych przemówieniach zachęcali wiernych do ukochania tej modlitwy.
W 2002 r. Jan Paweł II listem Rosarium Virginis Mariae dołączył do nich także czwartą część – tajemnice światła (chrzest Chrystusa, pierwszy cud w Kanie Galilejskiej, głoszenie Królestwa i wzywanie do nawrócenia, przemienienie na górze Tabor oraz ustanowienie Eucharystii). Ogłosił także czas od X 2002 do X 2003 Rokiem Różańca Świętego i wezwał wszystkich wierzących do częstszej i bardziej gorliwej modlitwy różańcowej.
Do odmawiania różańca kilkakrotnie wzywała także Matka Boża w czasie swych objawień, m.in. w Lourdes (1858), w La Salette, w Fatimie (1917), w Beauraing (1932) i w Banneux (1933).
Różaniec nie może zastąpić Mszy świętej czy uczestnictwa w innych celebracjach liturgicznych; nie stanowi konkurencji ani dla Liturgii Godzin, ani dla koronki do Miłosierdzia Bożego, ani dla innych form kultu. Jest natomiast wspaniałym i potężnym sposobem przeżywania naszej wiary w żywej łączności z Maryją, wraz z którą wędrujemy po drogach tajemnic naszego odkupienia.
Serdecznie zachęcam wszystkich do uczestnictwa w nabożeństwach różańcowych , zachęcam również do kontemplacji duchowej podczas modlitw na różańcu - powierzajmy Matce Bożej Ojca Świętego oraz wszystkie nasze sprawy.
Przypominam, że udziela się odpustu zupełnego wiernym, którzy odmawiają różaniec w kościele, w publicznej kaplicy, w rodzinie lub społeczności zakonnej oraz innym pobożnym stowarzyszeniu (za odmówienie różańca poza tymi miejscami lub wspólnotami można uzyskać odpust cząstkowy).
Ks. Proboszcz Jan Palus